Tym razem jest duża szansa, że wspinający się po schodach robot Migo Ascender trafi na sklepowe półki

Roboty odkurzające i sprzątające to świetna sprawa, ale mają pewne ograniczenia, które producenci bardzo chcą zniwelować. Migo Ascender jest tutaj świetnym przykładem, bo jego twórcy postarali się, by największa zmora tego typu urządzeń przestała być problemem.
Tym razem jest duża szansa, że wspinający się po schodach robot Migo Ascender trafi na sklepowe półki

Migo Ascender to robot, któremu schody nie straszne

Mając dom czy dwupoziomowe mieszkanie, musimy liczyć się z tym, że nasz robot odkurzający będzie potrzebował naszej pomocy, by dostać się na piętro – w końcu sam po schodach nie wejdzie. Cóż, zwykły robot pewnie nie, ale dzieło Boston Dynamics, Dyson, Ecovacs i Google. To właśnie ci rynkowi giganci połączyli siły w ramach firmy Migo Robotics i ich dziełem jest Migo Ascender, nietypowy robot odkurzający.

Urządzenie jeszcze w czerwcu ubiegłego roku pojawiło się w przedsprzedaży, w ramach zbiórki na sfinansowanie projektu. Niestety, wówczas nie udało się sfinalizować tego pomysłu i mogło się wydawać, że pożegnaliśmy kolejne interesujące urządzenie. Ku naszemu zdziwieniu w 2024 roku zbiórka znów ruszyła, zdobyła niezbędne finansowanie i jest duża szansa, że w końcu zostanie zrealizowana. W sumie nic w tym dziwnego, bo w obecnej formie ten robot jest znacznie bardziej zaawansowany.

Zgodnie z informacjami udostępnionymi przez firmę, robot przyjmuje kształt kwadratowej jednostki z dwoma ramionami – to właśnie dzięki nim ma możliwość wspinania się na schody (o wysokości do 22 cm). Co istotne, nie tylko po tych schodach wejdzie lub po nich zejdzie, ale też dokładnie je odkurzy – po bokach ramion mamy dwie miotełki zamiatające, a także klasyczną, obrotową szczotkę z włosia i gumy. Producent zapewnia, że ze względu na swoją konstrukcję, ten prostokątny robot nie zostawia żadnych niesprzątniętych obszarów, bo jest w stanie dotrzeć w każdy kąt.

Urządzenie cechuje się naprawdę wysoką mocą ssania, wynoszącą aż 9700 Pa, co w połączeniu z baterią o imponującej pojemności 12000 mAh sprawia, że robot jest w stanie na jednym ładowaniu odkurzyć powierzchnię nawet 500 m2, choć to oczywiście zależy od ustawionego trybu – im mocniejszy, tym czas pracy będzie oczywiście krótszy.

Warto wiedzieć, że ten innowacyjny robot nie tylko odkurza, ale też mopuje podłogę przy pomocy systemu wibracyjnego z dużym dociskiem (17 N, czyli ok. 1,7 kg), co gwarantuje, że powierzchnia będzie naprawdę dobrze wysprzątana. Znajdujący się na pokładzie zbiornik ma pojemności 180 ml. Producent nie zapomniał też o takich ulepszeniach, jak radar LiDAR z wieloma czujnikami i systemem omijania przeszkód AI z kamerą 720p, co gwarantuje precyzyjne poruszanie się po domu i rozpoznawanie ponad 100 obiektów.

Po zakończonym sprzątaniu Migo Ascender wraca do stacji dokującej, ale nie takiej zwykłej, służącej jedynie do ładowania. Tam opróżni pojemnik na kurz, wymieni wodę, a także umyje szmatkę do mopowania. Wszystko zaprojektowane zostało tak, byśmy nawet przez 60 dni nie musieli nawet myśleć o odkurzaczu.  Zadziwiający jest fakt, że ładowanie następuje w naprawdę ekspresowym tempie. Akumulator o pojemności 12000 mAh do 80% naładuje się w zaledwie… 45 minut!

Mamy oczywiście aplikację, którą zaplanujemy sprzątanie, wyznaczymy odpowiednie strefy czyszczenia i sprawdzimy mapy oraz tryby pracy. Dostępne jest sterowanie zdalne z asystentami głosowymi, a także opcja działania offline bez dostępu do sieci z aplikacją Valetudo.

Jest to więc całkiem wszechstronny robot, cechujący się długim czasem pracy, mocnym ssaniem, ale nie ma co ukrywać, że jego największą zaletą jest właśnie możliwość wspinania się po schodach. Sugerowana cena wynosi 1499 dolarów, ale w przypadku pierwszych 1000 zamówień jest to koszt dużo mniejszy – 799 dolarów.